LOADING

Type to search

Jedzenie tapas w Almuñécar, najlepsze bary do odwiedzenia w mieście

Tapa de calamares fritos

Jeśli jest coś charakterystycznego dla całej prowincji Granady, to jest to tapas, a Almuñécar i La Herradura na Costa del Sol Tropical, dzięki swojemu uprzywilejowanemu klimatowi, a także hojności tapas, są jednymi z najlepszych miejsc na tapas o każdej porze roku, które nie cierpią z powodu ogromnych tłumów turystów, jak to ma miejsce w innych, bardziej zachodnich, nadmorskich miejscowościach Andaluzji.

Tapas, czy też chodzenie na tapas, to doświadczenie, którego nie można przegapić.
Tapas to mała przekąska podawana bezpłatnie do każdego napoju.

W zależności od polityki danego lokalu można wybrać do dwóch rodzajów tapas w każdej rundzie na grupę klientów, lub też obowiązuje ustalone zamówienie na pierwsze, drugie…, których porcje zwykle zwiększają się wraz z kolejnymi rundami.

Almuñécar i La Herradura słyną z ogromnej ilości tapas w bardzo dobrych cenach, więc jedzenie tapas jest zawsze bardzo ekonomiczną i urozmaiconą opcją. Piwo lub napój bezalkoholowy kosztuje około 2 euro we wszystkich barach w okolicy.

Kilka drinków z odpowiednimi tapas, lub trzy dla bardziej żarłocznych, to równowartość dania dnia w każdym innym barze lub restauracji w pozostałej części Hiszpanii.

Tak więc, jeśli odwiedzicie Almuñécar lub La Herradura, nie wahajcie się wypić kilka lub trzy piwa do obiadu lub kolacji, będzie to bardzo ekonomiczne i pozwoli wam cieszyć się lokalną gastronomią. Ponadto, jeżeli znudzi Wam się picie lub nie będziecie bardzo spragnieni, zawsze możecie zamówić raciones lub dodatkowe tapa w dowolnym barze.

Niektóre, choć nie wszystkie, bo oferta jest niemal nieograniczona, najbardziej charakterystyczne bary w Almuñécar i La Herradura to:
Bar los Pajaritos, chociaż jest to tradycyjny bar, jest również bardzo elegancki, ponieważ odwiedzają go znane osobistości, takie jak Eva Hache czy Jesús Quintero, Loco de la Colina.

Położony jest w centrum miasta, a w najważniejsze dni zawsze jest wypełniony po brzegi. A ich tapas to zawsze ryby i owoce morza.

La Bodeguita, kolejny klasyk, którego nie może zabraknąć na żadnej szanującej się liście, również większość tapas to “pescaíto frito” (smażone ryby), tak charakterystyczne dla tego regionu.

Bar Higuitos, który posiada duży taras i świetnie nadaje się na tapas paella.
Restaurante Andalusí, która pomimo tego, że jest restauracją, posiada również strefę tapas w swoim barze, bardzo blisko plaży.

Pochodzenie tego zwyczaju jest niejasne i zagubione w historii, ale istnieje kilka hipotez, począwszy od tej, która mówi, że był to król Alfons X Mądry, któremu lekarz zalecił popijanie wina z powodu choroby, a żeby uniknąć skutków picia alkoholu, zjadał małą porcję sera lub szynki pomiędzy łykami.

Gdy wyzdrowiał, nakazał, by w gospodach jego królestwa nie podawano wina bez porcji jedzenia, aby nie wpływać tak bardzo na jadających, maskując w ten sposób skutki działania alkoholu zawartego w winie.

Istnieje również pogląd, że w średniowieczu, aby zapobiec przedostawaniu się much do napoju, kieliszek przykrywano kawałkiem chleba lub szynki; inna wersja historii tapa głosi, że aby zapobiec bójkom i awanturom w tawernach z powodu alkoholu, monarchowie katoliccy nakazywali podawanie do napojów porcji jedzenia, aby złagodzić skutki pijaństwa.